Cały czas posługuję się jednym wykresem analizując parę GBP-USD. Dwu tygodniowa konsolidacja przy spadającym wskaźniku MACD wróżyła korektę. Czwartek wyjaśnił wszystko. Choć zwyciężyła Partia Konserwatywna premier Theresy May, to jednak rezultat wyborów okazał się porażką dla Torysów, którzy stracili samodzielną większość w Izbie Gmin. Tym samym nie zrealizowały się plany Theresy May, która chciała umocnić swoją pozycję przed negocjacjami z Unią Europejską w sprawie Brexitu. Zgodnie z wynikami żadna z partii nie uzyska samodzielnej większości, więc na chwilę obecną wielką niewiadoma jest kto będzie rządził krajem. Brytyjska premier pokreśliła w swoim wystąpieniu, że obecnie Partia Konserwatywną będzie musiała zadbać o okres stabilności. Szanse na koalicję są znikome, więc istnieje ryzyko kolejnych wyborów i opóźnienia terminu rozpoczęcie negocjacji w kwestii Brexitu. Funt silne tracił na wartości w reakcji na rezultat wyborów. Notowania GBP/USD spadły w okolice 1,2700, żeby ostatecznie osiągnąć 1.2633. Para zatrzymała się pod wyznaczonym poziomem wsparcia 1.2760, który obecnie będzie pełnił funkcję oporu. Cel 50-61% zniesienia fibo jest jak najbardziej realny. Dla wytrwałych jest nagroda w postaci 400 pis zysku. Pozdrawiam
המידע והפרסומים אינם אמורים להיות, ואינם מהווים, עצות פיננסיות, השקעות, מסחר או סוגים אחרים של עצות או המלצות שסופקו או מאושרים על ידי TradingView. קרא עוד בתנאים וההגבלות.