W momencie gdy największe kryptowaluty nie mogą zaliczyć początku 2018 roku do udanych, to jeden z najstarszych tokenów i przez długi czas główny rywal Bitcoina, Litecoin, zamyka miesiąc z zyskiem wynoszącym 22%. Co prawda do rekordowych szczytów LTC nadal daleko, jednak pojawienie się w terminalu Bloomberga było silnym impulsem do wzrostów.
Zgodnie z zestawieniem portalu Investing.com, Bitcoin w lutym osuwał się o 4%, drugi w kolejności Ethereum tracił 20%, a w ślad za nim podążał Ripple (-22%). Łączna kapitalizacja całego rynku w przeciągu ostatnich kilku tygodni skurczyła się w efekcie o 8%, do pułapu $450 miliardów. Impas przełamał jedynie Litecoin, który zyskiwał niemal 22%. Dynamiczne wzrosty pojawiły się już na początku miesiąca gdy Bloomberg poinformował o dodaniu wyceny LTC do swojego terminalu tradingowego. Najsilniejsze wzrosty miały miejsce jednak w połowie minionego miesiąca, gdy rynek obiegła informacja o rzekomym forku kryptowaluty i planowanym powstaniu Litecoin Cash. Charlie Lee, twórca tokenu, szybko zdementował pogłoski sugerując, że planowany podział sieci jest oszustwem. LTC dzięki informacji powrócił jednak nad poziom 200 dolarów, nad którym utrzymuje się do teraz:
Od strony technicznej sytuacja nie uległa zmianie. Notowania poruszają się w konsolidacji pomiędzy 240,00-200,00 (wzmacnianej przez zniesienia Fibonacciego). Dopiero wybicie ruchu bocznego górą lub dołem pozwoli na określenie dalszego kierunku notowań.
Sprawdź największy polski portal traderski - comparic.pl i dołącz do najbliższej edycji konferencji InvestCuffs! expo.investcuffs.pl. Do zobaczenia w Krakowie!
גם על:
כתב ויתור
המידע והפרסומים אינם אמורים להיות, ואינם מהווים, עצות פיננסיות, השקעות, מסחר או סוגים אחרים של עצות או המלצות שסופקו או מאושרים על ידי TradingView. קרא עוד בתנאים וההגבלות.