PZU: Wszystko kiedyś się kończy?

Czyżby kończył się rajd byków na PZU? Kurs dotarł do oporu 40,60-41,60 w rejonie szczytów z końca sierpnia 2021 roku. Oporu nb wzmocnionego przez zniesienie zewnętrzne ostatniej większej korekty spadkowej (zniesienie Fibonacciego 161.8%). I tam kurs próbuje wyhamować.

Nawet jednak, gdyby poszedł wyżej, to musiałby natrafić wkrótce na kolejną zawalidrogę. A konkretnie na zależność 1:1 (FE 100%) między dużymi ruchami wzrostowymi na interwale tygodniowym (ozn. niebieskie linie ze strzałkami) i na kolejny opór, wyżej położony, 42,80 - 43,80. A także na górny bok kanału lekko wzrostowego (ozn. kolor ciemnobrązowy).

Wspomniany wyżej kanał można w dodatku ewentualnie traktować jako dużą flagę pro spadkową (z bardzo szerokiej perspektywy patrząc).

I wreszcie - last but not least - Bykom może uwierać klin zwyżkujący (ozn. kolor różowy) , czyli formacja, jakby nie patrzeć, też zasadniczo pro spadkowa.

Na koniec trzeba jednak dodać, że gdyby Bykom mimo wszystko udało się sforsować te niepoślednie przeszkody, to powinno to spowodować znaczne przyśpieszenie wzrostów.
Chart PatternsPZUTrend AnalysisWIG 20

כתב ויתור